fot. Bartosz Zakrzewski
Mirela Olczak wciąż będzie miała szansa popłynąć w Igrzyskach Olimpijskich. Komisja Dyscyplinarna Polskiego Związku Pływackiego zawiesiła zawodniczkę na cztery miesiące.
Tak zakończyła się się sprawa wykrytego u
Mireli Olczak podczas Grand Prix w Łodzi dopingu. Na szczęście dla zawodniczki MKP Słowianka komisja dyscyplinarna przyjęła tłumaczenia pływaczki i potraktowała ją bardzo łagodnie. Kara zakończy się w połowie kwietnia, więc gorzowianka będzie mogła popłynąć w Letnich Mistrzostwach Polski, które będą bezpośrednią szansą na kwalifikacje do mistrzostw Europy w Eindhoven oraz Igrzysk Olimpijskich w Londynie.
Radosław Łogusz